Swego czasu w centrum Warszawy, w przejściu podziemnym na skrzyżowaniu Jerozolimskich i Emili Platter, w spożywczaku za McDonaldem sprzedawali takie fajne bułki z serem. No to teraz próba odtworzenia:
przygotuj:
- 500 g mąki pszennej
- 150cm³ mleka
- 250cm³ wody
- 50 g świeżych drożdży (pół paczki)
- 2 tsp cukru
- 50cm³ oliwy
- Przyprawy: oregano 1tbsp, bazylii 1.5 tbsp, papryki słodkiej 1tbsp, kminku 1 tsp, soli 1 tsp, czosnku suszonego 1tbsp
- opcjonalnie: sos pomidorowy, kilka plasterków sera
A następnie:
- Przyprawy utrzyj w moździerzu na miałki proszek
- Mleko i wodę zmieszaj z cukrem, podgrzej do 40°C i rozpuść w tym drożdże, gdy zaczną pracować dodaj oliwę.
- Zmieszaj w dużej misce mąkę, zmielone przyprawy i zaczyn, zagnieć szybko, uderz kulą ciasta parę razy o blat i wyrabiaj przez 5-10 minut. Pozostaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu
- Gdy ciasto podwoi swoją objętość, zagnieć je ponownie, uformuj 6 podłużnych bułeczek, pozostaw do powtórnego wyrośnięcia.
- posmaruj sosem do pizzy i przykryj serem. Piecz w temperaturze 120°C w dobrze nawilżonym piekarniku.
Alternatywna metoda pieczenia (nadaje się też do zwykłego ciasta na pizzę): Po powtórnym wyrobieniu utoczyć z ciasta 1.5cm wałeczki i pokroić jak kluski kopytka, układać na blaszce (duże odstępy), zostawić do wyrośnięcia, przed pieczeniem zwilżyć czystą woda (np. spryskiwaczem jak do kwiatków); piec 5 minut w temperaturze 220°C potem zmniejszyć do 160°C i trzymac jeszcze 10 minut. Idealne jako dodatek do wszystkiego, co zwykliśmy zagryzać chlebem.
|